

Szukasz mieszkania i zastanawiasz się, co będzie lepsze – kuchnia otwarta czy zamknięta? Wybór zależy tak naprawdę od Twoich potrzeb, przyzwyczajeń oraz stylu życia. Otwarta kuchnia ma wiele zalet, ale też ma swoje minusy. Podobnie jest w przypadku zamkniętych, dlatego dziś weźmiemy na tapetę obydwa rozwiązania. Co więcej, coś co dla jednego będzie zaletą, dla innego będzie wadą. Ostatecznie to Ty zdecydujesz, które sprawdzi się lepiej w Twoim konkretnym przypadku. Zapraszamy do artykułu!
Kuchnia otwarta – argumenty za
Kuchnia otwarta na pokój dzienny (salon) powiększa przestrzeń. Pozwala na bardziej funkcjonalne aranżacje (można postawić np. wyspę kuchenną). To rozwiązanie, które sprzyja integracji domowników oraz wspólnemu spędzaniu czasu. Granica między kuchnią a pokojem dziennym, to dobre miejsce na postawienie stołu i stworzenie rodzinnego centrum rozrywki. Otwartą kuchnię docenią osoby lubiące gotować, które jednocześnie nie chcą być przy tym wyobcowane, a także rodzice z małymi dziećmi, którzy podczas przygotowywania posiłków będą mogli mieć na oku swoje maluchy. Połączenie kuchni z salonem sprawia, że wnętrza nawzajem się doświetlają.
Należy przy tym pamiętać, że kuchnia staje się częścią salonu i jej wyposażenie, jak i umeblowanie powinny być z nim spójne stylistycznie. Trudniej więc o dobre zaprojektowanie wnętrza. Do tego trzeba dobrze zaplanować miejsca do przechowywania sprzętów kuchennych tak, aby zminimalizować ich ilość na blacie – będą się rzucać w oczy z salonu.
Wejdź na https://modernhomes.pl/arlo/ i zapoznaj się z ofertą mieszkań z przestronną kuchnią!
Kuchnia otwarta – argumenty przeciw
Jednym z największych minusów kuchni otwartej jest rozchodzenie się zapachu przygotowywanych potraw po pozostałych pomieszczeniach. Podobnie jest z hałasem, który może przeszkadzać osobie oglądającej w tym samym czasie TV. Dodatkowo, widok z salonu na kuchnię powoduje, że jeśli cenimy harmonię i ład we wnętrzach, konieczne jest sprzątanie od razu po każdym posiłku.
Kuchnia zamknięta – argumenty za
W opozycji do salonu z aneksem kuchennym staje kuchnia całkowicie zamknięta na strefę wypoczynku. Rozwiązanie poleca się osobom, które bardzo dużo gotują, co tożsame jest z tworzeniem się bałaganu i roznoszeniem często specyficznych zapachów.
Jej największą zaletą jest to, że hałasy i zapachy (nie zawsze przyjemne) zostają tam, gdzie ich miejsce. Atutem dla niektórych może być również brak konieczności dostosowania wyglądu kuchni do salonu. Do zamkniętej kuchni raczej nie wchodzą też goście, można więc pozwolić sobie na nieco większy nieporządek.
Kuchnia zamknięta – argumenty przeciw
Jednocześnie, wybierając kuchnię zamkniętą rezygnujemy z poczucia przestronności. Zamknięcie kuchni na inne pomieszczenia w domu, głównie w przypadku kawalerek i niewielkich mieszkań, przyczyni się do znacznego zmniejszenia przestrzeni użytkowej. Kolejnym minusem kuchni nawet częściowo zamkniętych na salon, jest poczucie odizolowania – pozostawieni w drugiej część domu goście będą musieli zdać się sami na siebie, gdy gospodarz zniknie w kuchni. Jeśli w kuchni nie ma kącika jadalnego, konieczne jest przenoszenie przygotowanych posiłków.
Podsumowanie
Nie ma gwarantowanego przepisu na wybór najlepszego projektu, ponieważ każdy z nas ma swoje indywidualne wymagania, oczekiwania i wyobrażenia. Nie inaczej jest z kuchnią. Warto jednak rozważyć wszystkie argumenty obu rozwiązań, ponieważ każde z nich ma swoje plusy i minusy. Przed podjęciem decyzji, warto sprecyzować swoje wymagania, co w przyszłości pozwoli uniknąć rozczarowań i zwiększy komfort użytkowania!